www.syrenabielskoklub.fora.pl

Adam

Chcąc odpalić moja syrene po zimowym snie mam problem . Pompka nie chce ciągnąc paliwa ,chociaż jest po regeneracji i jest osadzona na chermetyku i oczywiście jest dana uszczelka. Paliwo podłączylem z malej butelki tuz przy pompce, a mimo to NIC. Bardzo szybko siada akumlator i jak dłużej pokrece to sie grzeje przewód który idzie z akumlatora na mase. Mam nowy akumlator a mimo to nie kreci za rewelacyjnie.Czyżby rozrusznik robił zwarcie? Jeszcze nie ma iskry ale wymieniałem przewody do świec i moze gdzieś nie łączą, to jeszcze musze sprawdzić. Pozdrawiam.

Gość

tak na szybko może sprawdzisz styki między skrzynia a nadwoziem
może któryś gdzieś przyśniedział Question

dziwne

staszek

po opstoju trzeba nalac paliwa do gaznika inaczej tzrba dlugo mielic zeby pompa paliwo pociagla jesli chodzi o rozrusznik sprawdz szczotki no wszystkie polaczenia elektryczne czy nie posniedzialy albo nie maja zwarcia na mase pomka jezeli ma paliwo z butelki powinna o drazu paliwo zassac sprawdz ja jeszce raz

marcys

jaka pompka, czy zalewasz gaznik ? komora plywakowa musi byc zalana jesli paliwa nie ma - to podstawa!

wojt

Ludzie, jak nie ma iskry to nic nie pomoże zalewanie komory...
Na początek napraw układ zapłonowy, a jak już będzie iskra to albo jak koledzy radzą zalej komorę pływakową, albo zdejmij f. powietrza i nalej troche paliwa do kolanka gaźnika (ja zawsze tak odpalam po dłuuugim pstoju i zapala od 1-go).
Dopiero jak ci zapali i nadal nie będzie ciągnęła paliwa to jest sens szukać.
A ten silnik nie jest czasem przytarty? Bo jak nowy aku i rozrusznik sprawny, a kręcić nie za bardzo chce i się grzeja przewody...
Podejdź do tematu spokojnie i sprawdź wszystko po kolei.
Czy sie silnik lekko obraca?
Czy są drożne przewody paliwa i sitko w gaźniku?
Czy nie jest zacięty zaworek iglicowy w gaźniku?
A jak już sobie odpalisz, to jak koledzy pisali posprawdzaj wszystki połączenia prądowe. To, że grzeje się kabel od rozrusznika to raczej nie jest jakieś dziwne zjawisko jak długo kręcisz...

marcys

dziwne zeby na wszystkich garach iskry nie bylo chyba ze kolega pogrzebal konrketnie.